Wielkie emocje we Wrocławiu. King znów zwycięski

2 godziny temu | 08.11.2025, 20:31
Wielkie emocje we Wrocławiu. King znów zwycięski

W sobotę 8 listopada King Szczecin udał się na kolejny wyjazdowy mecz w tym sezonie Orlen Basket Ligi. Rywalem Wilków Morskich była Eurocupowa drużyna Śląska Wrocław. 

Już od pierwszych minut meczu to King narzucił po raz kolejny swoje warunki. Podopieczni trenera Macieja Majcherka dominowali na tablicach. Swoją fizycznością szczecinianie nadali spotkaniu określony rytm. Dobre akcje w pierwszej połowie grali Tomasz Gielo oraz Nemanja Popović. 

W drugiej połowie King rozpoczął od 7 punktów z rzędu zdobytych przez Jeremy'ego Roacha. Trener Majcherek zdecydował się na granie Roachem oraz Jovanem Novakiem w jednym momencie na parkiecie. Po raz kolejny szczecinianie imponowali swoją zespołową obroną. Może Anthony Roberts nie zdobywał punktów w meczu ze Śląskiem, ale wykonywał fantastyczną robotę w obronie indywidualnej. Dwie celne trójki dołączył Ondrej Hustak. 

W Hali Orbita słychać było głośny doping szczecińskiej Watahy. Ponad stuosobowa grupa momentami przejmowała wrocławski obiekt. 

Ostatnia kwarta była bardzo emocjonalna. Śląsk po raz pierwszy był w stanie wyjść na prowadzenie. Jednak King odpowiedział już w kolejnej akcji i nie oddał już zwycięstwa. 

Wilki Morskie wygrały czwarty mecz z rzędu i piąte w tym sezonie. Legitymują się bilansem 5:1. 

WKS Śląsk Wrocław - King Szczecin 80:83 (16:21, 21:21, 20:19, 23:22)

WKS: Kirkwood 23, Gray 15, Urbaniak 9, Sanon 8, Djordjević 8, Nizioł 6, Coleman-Jones 5, Kulikowski 3, Sternicki 3, Wiśniewski 0. 

King: Roach 24, Gielo 24, Popović 14, Hustak 8, Żołnierewicz 8, Freidel 2, Egner 2, Novak 1, Roberts, Kostrzewski. 

Udostępnij
 

Sponsorzy i Partnerzy

Sponsor Główny
Sponsorzy Strategiczni
Partner klubu
Partner FanApp
7694040