Trzy zwycięstwa z rzędu. King wraca!

King Szczecin zagrał świetną drugą połowę w meczu z Krajową Grupą Spożywczą Arką Gdynia. Kompletnie w niej zdominował rywali. Gdynianie potrafili się postawić tylko w pierwszej odsłonie. Dobrze wtedy rzucali z dystansu. 

To był problem Kinga, bo nie mógł odpowiedzieć tym samym podczas pierwszych dwudziestu minut gry. Szczecinianie trafili zaledwie trzy trójki. Dobre zawody rozgrywali jednak Andy Mazurczak oraz Avery Woodson. Amerykanin dobrze mijał w stronę kosza. 

King wrócił po przerwie z jeszcze lepszym nastawieniem defensywnym. Wilki Morskie sprawiły ogromne problemy rywalom. Przede wszystkim duetowi Andrzej Pluta - Bryce Alford. Duet snajperów z Gdyni trafił zaledwie trzy trójki. 

Świetnie w obozie Kinga radził sobie także Zac Cuthbertson. Wszędzie było go pełno. Był najlepiej punktującym zawodnikiem Wilków. Na wyróżnienie na pewno zasługuje też 11 asyst Mazurczaka. Kapitan Kinga grał po prostu po profesorsku. 

King wygrał z gdynianami. Zanotował swoje dwunaste zwycięstwo w tym sezonie i trzecie z rzędu. 

King Szczecin - Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia 91:73 (26:29, 18:17, 21:8, 26:19)

King: Zac Cuthbertson 23, Darryl Woodson 18, Andrzej Mazurczak 15, Morris Udeze 15, Filip Matczak 8, Michał Nowakowski 5, Tony Meier 3, Kacper Borowski 2, Przemysław Żołnierewicz 2, Maciej Żmudzki 0.

Krajowa Grupa Spożywcza: Seth LeDay 18, Adrian Bogucki 14, Stefan Kenić 12, Grzegorz Kamiński 10, Andrzej Pluta 6, Bryce Alford 6, Kacper Gordon 5, Adam Hrycaniuk 2, Maksymilian Wilczek 0, Kacper Marchewka 0.